- Lokian http://www.lokian.pun.pl/index.php - Fort Gridons http://www.lokian.pun.pl/viewforum.php?id=57 - Atak Lengu http://www.lokian.pun.pl/viewtopic.php?id=95 |
Mardorin - 2008-12-22 14:38:54 |
Wielka Armia widzana milę od zamku liczy około 300 pomiotów Lengu, 1000 czartów i 10 rycerzy Lengu. Kto może łapać za broń. |
Iksker - 2008-12-22 21:51:27 |
Oczywiście jak zawsze pierwszy w kolejności, tam gdzie kłopoty zjawił się Iksker |
Mardorin - 2008-12-22 22:19:07 |
Uderzenie Lengu, było potworne mury zatrzęsły się. Wielki Mag Lengu który zaprzedał duszę Mamonnowi-Suealiusz die Merion. Stanął przed bramą i zaczął wykonywać potężne zaklęcie- Brama zatrzęsła się |
Iksker - 2009-01-07 05:18:28 |
Złapałem za łuk i puściłem w stronę ich żołnierzy prawdziwą salwę strzał |
Mardorin - 2009-01-11 13:02:17 |
Kilka strzał wbiło się w wrogów. Niestety tylko kilku z nich padło. Na całe szczęście kilka pułków ludzi wyskoczyło z rusznicami i zaczęło strzelać. |
DEMON PL - 2009-01-12 13:31:23 |
Teraz ja: Skupienie magicznie na najwyzszym poziomie i KOŁO OGNIA, rani wszystkich wrogow odpychajac i podpalajac ich. |
Dragonin - 2009-01-17 12:44:57 |
Widząc nadciągającą armię Dragonin złapał za swój miecz i przygotował podstawowe znane mu czary. Doskoczył do pierwszego wroga i wykonał szybkie cięcie w podbrudek ,a następnie wystrzelił w kierunku przeciwnika dwa magiczne pociski. Kiedy zobaczył ,że wróg krwawi pod biegł i wykonał szybkie ,ale za to dość sile (jak na niego pchnięcie). Kiedy mutant otrząsnął się po ataku zaatakował Dragonina ,lecz ten zablokował cios, następnie użył czaru rozbłysk ,aby oślepić wroga. |
Mardorin - 2009-01-17 13:45:25 |
Dragonin:Mutant padł na ziemię oślepiony, po chwili podniósł swój miecz i szybko zaatakował. Uderzenie wytrąciło ci miecz z ręki |
yamkz - 2009-01-21 08:47:20 |
Waleczny yamkz poszedł na ratunek magowi i poturbował wszystkich wojowników łukiem którzy stali mu na drodze,i uratował tak maga. |
Mardorin - 2009-01-21 15:43:23 |
Nagle widzisz wjeżdżające oddziały Rycerzy Lengu. Jeden zobaczył ciebie i skierował się w twoją stronę. Jeden rzucił się na ciebie i uderzył toporem ,tak że straciłeś równowagę - łuk wyleciał ci z ręki... |
Aretis - 2009-01-21 15:58:50 |
Atakuje demona lengu , krzycząc " Za Wiecznego Cesarza" . Wykonuję fintę, następnie piruet, salto i cios z wypadem... Chwilę później demon osuwa się na kolana i w tym momencie mocnym cięciem odcinam mu głowę, która wylatuje kilka metrów w górę, a następnie opada z cichym plaskiem. Z kikuta szyi zaczyna tryskać krwią na wszystkie strony, opryskując walczących dookoła. |
Mardorin - 2009-01-24 12:55:46 |
Widzisz jeszcze kilka demonów i...Rycerza Lengu zbliżającego się do yamkza ! |
Aretis - 2009-01-24 16:40:59 |
Rzucam się na demony. Dwa padły pod ciosami Ostrza Świętego Mistrza Arrka. |
Myszowór - 2009-01-24 21:14:01 |
teraz ja: skaczę na 10 metrów robię 7 salt odcinając głowy 31 przeciwników. Następnie opadając na ziemię wydłubuję oczy 4 przeciwnikom małym palcem u nogi. Rzuca się na mnie rycerz lengu, wyrywam mu nerki oraz jelita. Zjadam mu wątrobę. Leci na mnie wielki skrzydlaty demon daję mu z bani a ten opada na glebę. |
Mardorin - 2009-02-05 20:09:36 |
Armia Lengu zaatakowała chorągwie rycerzy Storma. Rycerze ciachali po bokach ,lecz nie wiele to dało. Właśnie wtedy zagrzmiał głos: |
Aretis - 2009-02-05 22:06:36 |
Zbieram swój oddział i wycofuję się. |
Dragonin - 2009-02-10 16:19:54 |
Za moc Storma- krzyknął i posłał jeszcze kilka świetlistych pocisków w stronę wroga- większość na oślep. Po tym szybko pobiegł w stronę bramy ,która właśnie się zamykała. Był osłabiony i walką i innymi czynnościami,ale najbardziej magią. Kiedy wróci do fortu będzie musiał się zregenerować. |
Samuel G'taron - 2009-03-15 18:37:37 |
Elf wyprostował się, patrząc pełnym politowania spojrzeniem na bestyjkę. |
Mardorin - 2009-03-16 14:42:54 |
Rycerze Lengu o dziwo zaczęli się wycofywać ,a potworne istoty powoli ustępowały. Dziwne...czy to jakaś zasadzka. |
Aretis - 2009-03-18 19:00:19 |
Nie gonić za nimi! Ostrzeliwać ich! - krzyczę i tnę w szczękę jakiegoś mutanta, który upada z wrzaskiem. |