- Nie jesteś zalogowany.
- Polecamy: Hobby i zwierzęta
#1 2009-02-22 19:18:28
Listy gończe
Tu będą zamieszczane listy gończe.
Wysłannik cesarski wychodzi na plac i odchrząkuje głośno. Tłum milknie. " Z rozkazu Najświętszego Cesarza - ogłasza- Mardorina Krwawego Młota oraz Dowódcy Gwardii Cesarskiej, Barona Aretisa Ikliosa zostaje wysłany list gończy za Callen May. Została skazana na karę śmierci za zdradę Cesarstwa i za zaprzedanie duszy Lengu. Ta bezbożna zdrajczyni szpiegowała dla obcego mocarstwa przez trzy lata, ale jej spisek przeciwko Cesarzowi został wykryty. Zostaje wyznaczona nagroda: za martwą 1000 denarów, a za żywą 3000 denarów. Jeżeli dostaniemy ją żywą będzie można przeprowadzić rozprawę sądową i publicznie wykonać wyrok śmierci." Wśród tłumu panuje pewne poruszenie i oburzenie. Słychać liczne obelgi wypowiadane pod adresem zdrajczyni. Wysłannik odwraca się i odchodzi.
"Ja jestem Młotem Cesarza, Jego Wolą i Biczem na zdrajców.
Żaden wróg Cesarza nie umknie przed Ostrzem Świętego Mistrza Arrka."
Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej
" Oto Ostrze Świętego Mistrza Arrka, w języku elfów Salie'athe yl areath, Ostrze Pogromcy Demonów."
Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej
" Wtedy Mistrz Arrka wziął miecz swojego pradziadka. Wbiegł w środek armii demonów i zaczął ciąć kolejne demony. Padały jak muchy. Wtedy przyleciał wyższy demon i stanął prze Arrką. A ten szybkim ciosem powalił go na ziemię następnie dobił. I tak Mistrz Arkka przegonił armię Lengu i uratował miasto. Przekazał następnie miecz dowódcy Gwardii Cesarskiej, gdyż jego dziadek również nim był. Później mistrz Arkka został ogłoszony świętym. A ostrze przechodzi z jednego dowódcy Gwardii na drugiego."
Żywoty Świętych, Mistrz Kaller
"Posępne twarze gwardzistów zdawały się nie mieć wyrazu. Pod ich ciosami padali kolejni wrogowie. Jedni wylatywali przez barierki mostu wprost do lodowatej rzeki. Inni zaś padali na coraz większą stertę trupów jaką po sobie zostawiała Gwardia. Ich mundury były całe czerwone. Wyglądali strasznie. W pewnym momencie wrogowie zaczęli uciekać. Dowódca Gwardii Cesarskiej - Maurits później nazwany krwawym powiedział do swoich podwładnych "Nigdy więcej kurwa takiej jatki. Krew tych skurwysynów poplamiła mi mundur." Jak rozbiliśmy obóz po drugiej stronie rzeki wszyscy krzyczeli w niebo "Niech żyje Gwardia"..."
Kroniki Wojenne, Artur z Morody
Offline
#2 2009-02-25 17:14:05
Re: Listy gończe
Ci co chcą wziąć udział w poszukiwaniach zapisują się tutaj.
"Ja jestem Młotem Cesarza, Jego Wolą i Biczem na zdrajców.
Żaden wróg Cesarza nie umknie przed Ostrzem Świętego Mistrza Arrka."
Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej
" Oto Ostrze Świętego Mistrza Arrka, w języku elfów Salie'athe yl areath, Ostrze Pogromcy Demonów."
Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej
" Wtedy Mistrz Arrka wziął miecz swojego pradziadka. Wbiegł w środek armii demonów i zaczął ciąć kolejne demony. Padały jak muchy. Wtedy przyleciał wyższy demon i stanął prze Arrką. A ten szybkim ciosem powalił go na ziemię następnie dobił. I tak Mistrz Arkka przegonił armię Lengu i uratował miasto. Przekazał następnie miecz dowódcy Gwardii Cesarskiej, gdyż jego dziadek również nim był. Później mistrz Arkka został ogłoszony świętym. A ostrze przechodzi z jednego dowódcy Gwardii na drugiego."
Żywoty Świętych, Mistrz Kaller
"Posępne twarze gwardzistów zdawały się nie mieć wyrazu. Pod ich ciosami padali kolejni wrogowie. Jedni wylatywali przez barierki mostu wprost do lodowatej rzeki. Inni zaś padali na coraz większą stertę trupów jaką po sobie zostawiała Gwardia. Ich mundury były całe czerwone. Wyglądali strasznie. W pewnym momencie wrogowie zaczęli uciekać. Dowódca Gwardii Cesarskiej - Maurits później nazwany krwawym powiedział do swoich podwładnych "Nigdy więcej kurwa takiej jatki. Krew tych skurwysynów poplamiła mi mundur." Jak rozbiliśmy obóz po drugiej stronie rzeki wszyscy krzyczeli w niebo "Niech żyje Gwardia"..."
Kroniki Wojenne, Artur z Morody
Offline
#3 2009-02-25 18:47:07
- Sirmenor A'calavah
Sędzia Hrabstwa Tuk
10202902
- Skąd: Obięta tajemnicą
- Zarejestrowany: 2009-02-08
- Posty: 74
- Punktów : 4
- Statystyki: WW3,K3,B3,G4,I3,P2,R4,M3
- Wiara: Mardorin
- Rasa: Półelf
- Klasa: Złodziej
- Majątek: 75
Re: Listy gończe
Półelf wchodzi na mównice i mówi:
- Ja Sirmenor A'calavah sędzia tej prowincji zobowiązuje się odnaleźć zdrajczynię i osądzić ją jako wroga królestwa. Za Cesarza!
Ostatnio edytowany przez Sirmenor A'calavah (2009-02-25 18:47:31)
Offline
#5 2009-02-26 15:33:51
- Merasi Ferner
Moderator
- Zarejestrowany: 2009-02-23
- Posty: 18
- Punktów : 0
Re: Listy gończe
Przygotujcie sie na ostrą konkurencje... (zgłaszam sie)
Imie: Merasi
Nazwisko: Ferner
Klasa: Łowca
Rasa: Mroczny Elf
Umiejetnosci: Walka dystansowa-niezły,Skradanie się-niezły ,Czytanie i pisanie,
Ekwipunek:Mapa, Łuk,Miecz,Kolczuga,Zwój z podstawową magią
Zloto:1195 Denarów
-5 za piwo
Statystyki;
Sila: 3
Intelekt: 3
Moc: 3
Wytrzymalosc: 3
Zrecznosc: 3
Szybkosc: 3
Zywotnosc:12
Offline
#6 2009-02-27 08:36:01
Re: Listy gończe
Uśmiecham się pod nosem cicho, lecz tak aby usłyszli, dorzucam - pozabijajcie się, ale ta dzwika będzie moja...
Offline
#7 2009-03-02 20:27:03
Re: Listy gończe
(wiem, że to post pod postem, ale inaczej nikt by tego nie przeczytał w najbliższym czasi)
- A w jaki sposób możemy ją złapać? Gdzie może przebywać?
Offline
#8 2009-03-03 13:54:41
Re: Listy gończe
Udamy się na wyprawę...dobrze ustalmy daty
(mówcie ,kiedy możecie itp:.)
Przejdą bramy piekieł aby dostać się do bram niebieskich
Spadną jak deszcz aby wyzwolić się
przejdą jak zieolny ogień
Więc miecze ,kusze i Chorągwie- ruszyć czas!
Guilty as charged
But damn it, it ain't right
There's someone else controlling me
Death in the air
Strapped in the electric chair
This can't be happening to me
Who made you God to say,
I'll take your life from you?
Flash before my eyes
Now it's time to die
Burning in my brain
I can feel the flame
Offline
#9 2009-03-03 14:12:50
Re: Listy gończe
Dzisiaj wieczorem, jutro wieczorem, pojutrze wieczorem, a w piątki i weekendy raczej też, ale muszę wcześniej wiedzieć (w tygodniu 18+ w weekendy - zależy, muszę wiedzieć wcześniej.
Offline
#10 2009-03-03 15:23:12
- Sirmenor A'calavah
Sędzia Hrabstwa Tuk
- Skąd: Obięta tajemnicą
- Zarejestrowany: 2009-02-08
- Posty: 74
- Punktów : 4
- Statystyki: WW3,K3,B3,G4,I3,P2,R4,M3
- Wiara: Mardorin
- Rasa: Półelf
- Klasa: Złodziej
- Majątek: 75
Re: Listy gończe
może weekend tak 16+
Offline
#11 2009-03-03 15:25:47
Re: Listy gończe
Wcześniej nie dasz rady? W sensie w tygodniu wieczorem. W sobote istnieje bardzo, bardzo małe prawdopodobne, że będę w domu.
Offline
#12 2009-08-17 12:19:58
Re: Listy gończe
Nowy list gończy. Wysłannik cesarski wychodzi na rynek i mówi: "" Z rozkazu Najświętszego Cesarza - ogłasza- Mardorina Krwawego Młota oraz Dowódcy Gwardii Cesarskiej, Barona Aretisa Ikliosa zostaje wysłany list gończy za Johnem Mc Arthurem inaczej znanym jako "Kosa". Zostaje skazany na 10 lat więzienia za rozbój i gwałt. Uciekał już wiele razy wymiarowi sprawiedliwości, lecz mamy niezbite dowody na jego winy. Za dostarczenie go żywego nagroda 400 denarów,a za martwego 250." Wysłannik odwraca się i odchodzi...
"Ja jestem Młotem Cesarza, Jego Wolą i Biczem na zdrajców.
Żaden wróg Cesarza nie umknie przed Ostrzem Świętego Mistrza Arrka."
Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej
" Oto Ostrze Świętego Mistrza Arrka, w języku elfów Salie'athe yl areath, Ostrze Pogromcy Demonów."
Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej
" Wtedy Mistrz Arrka wziął miecz swojego pradziadka. Wbiegł w środek armii demonów i zaczął ciąć kolejne demony. Padały jak muchy. Wtedy przyleciał wyższy demon i stanął prze Arrką. A ten szybkim ciosem powalił go na ziemię następnie dobił. I tak Mistrz Arkka przegonił armię Lengu i uratował miasto. Przekazał następnie miecz dowódcy Gwardii Cesarskiej, gdyż jego dziadek również nim był. Później mistrz Arkka został ogłoszony świętym. A ostrze przechodzi z jednego dowódcy Gwardii na drugiego."
Żywoty Świętych, Mistrz Kaller
"Posępne twarze gwardzistów zdawały się nie mieć wyrazu. Pod ich ciosami padali kolejni wrogowie. Jedni wylatywali przez barierki mostu wprost do lodowatej rzeki. Inni zaś padali na coraz większą stertę trupów jaką po sobie zostawiała Gwardia. Ich mundury były całe czerwone. Wyglądali strasznie. W pewnym momencie wrogowie zaczęli uciekać. Dowódca Gwardii Cesarskiej - Maurits później nazwany krwawym powiedział do swoich podwładnych "Nigdy więcej kurwa takiej jatki. Krew tych skurwysynów poplamiła mi mundur." Jak rozbiliśmy obóz po drugiej stronie rzeki wszyscy krzyczeli w niebo "Niech żyje Gwardia"..."
Kroniki Wojenne, Artur z Morody
Offline
Stopka forum
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi
[ Generated in 0.056 seconds, 7 queries executed ]