#1 2008-12-06 19:21:31

Mardorin

Cesarz

Zarejestrowany: 2008-04-21
Posty: 398
Punktów :   
Statystyki: Nieskończoność
Wiara: Mardorin
Rasa: Półbóg, Spaczeniec
Klasa: Cesarz
Majątek: Nieskończoność

Cień Puszczy

Cień Puszczy


Tu rozciąga się granica puszczy znanej mieszkańcom Rimiandy. Zapuszczają się tu jedynie odważni i wyszkoleni bojownicy. Jest to naprawdę niebezpieczne miejsce. Wielkie wzniesienia i mniejsze wzgórki stanowią bardzo dobre miejsce dla kryjówek zwierzęcio-ludzi i innych rodzajów mutantów. Panuje tu wielki półmrok a drzewa są tu bardzo wysokie i prawie nie mają gałęzi. Za to walka i przedmioty znalezione tutaj mogę być naprawdę przydatne. Jest więc tylko jedno pytanie- Czy warto ryzykować ?


Przejdą bramy piekieł aby dostać się do bram niebieskich
Spadną jak deszcz aby wyzwolić się
przejdą jak zieolny ogień
Więc miecze ,kusze i Chorągwie- ruszyć czas!

Guilty as charged
But damn it, it ain't right
There's someone else controlling me
Death in the air
Strapped in the electric chair
This can't be happening to me

Who made you God to say,
I'll take your life from you?

Flash before my eyes
Now it's time to die
Burning in my brain
I can feel the flame

Offline

 

#2 2009-01-21 08:50:28

yamkz

Mieszczanin

12067026
Zarejestrowany: 2008-12-19
Posty: 9
Punktów :   
Wiara: Mardonin
Rasa: Mroczny Elf
Majątek: 500 dukatów

Re: Cień Puszczy

Tak oh wielki Cesarzu!Warto rezykować na mnie Półmrocznego elfa,który zawsze służy pomocą.
I ukłoniłem się cesarzowi na pożegnanie.

Offline

 

#3 2009-01-22 14:29:56

Aretis

Baron, Dowódca Straży Cesarskiej

Zarejestrowany: 2009-01-21
Posty: 85
Punktów :   
Statystyki: Si5 Int4 Mc3 Wt4 Z3 Sz3 Żyw12
Wiara: Mardorin
Rasa: Mroczny Elf
Klasa: Zbrojny
Majątek: 480 + 500 denarów
WWW

Re: Cień Puszczy

[Cesarz siedzi na tronie i prawie nikt go nie widział ( ja go widziałem raz ). Więc w tym momencie TO NIE JEST cesarz, tylko MG ( o ile wiesz kto to jest ) Noob alert]

Więc chcesz wejść do puszczy? To pójdź ze mną i moim oddziałem. Pomoc się zawsze przyda. Musimy wgnieść w ziemię kilku mutantów w imię Wielkiego Cesarza! - odchodząc z oddziałem, rzucam - Modlitwa do Cesarza zawsze pomaga. Idziesz?


"Ja jestem Młotem Cesarza, Jego Wolą i Biczem na zdrajców.
Żaden wróg Cesarza nie umknie przed Ostrzem Świętego Mistrza Arrka."

                                                     Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Oto Ostrze Świętego Mistrza Arrka, w języku elfów Salie'athe yl areath, Ostrze Pogromcy Demonów."

                                                          Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Wtedy Mistrz Arrka wziął miecz swojego pradziadka. Wbiegł w środek armii demonów i zaczął ciąć kolejne demony. Padały jak muchy. Wtedy przyleciał wyższy demon i stanął prze Arrką. A ten szybkim ciosem  powalił go na ziemię następnie dobił. I tak Mistrz Arkka przegonił armię Lengu i uratował miasto. Przekazał następnie miecz dowódcy Gwardii Cesarskiej, gdyż jego dziadek również nim był. Później mistrz Arkka został ogłoszony świętym. A ostrze przechodzi z jednego dowódcy Gwardii na drugiego."

                                                                                    Żywoty Świętych, Mistrz Kaller

"Posępne twarze gwardzistów zdawały się nie mieć wyrazu. Pod ich ciosami padali kolejni wrogowie. Jedni wylatywali przez barierki mostu wprost do lodowatej rzeki. Inni zaś padali na coraz większą stertę trupów jaką po sobie zostawiała Gwardia. Ich mundury były całe czerwone. Wyglądali strasznie. W pewnym momencie wrogowie zaczęli uciekać. Dowódca Gwardii Cesarskiej - Maurits później nazwany krwawym powiedział do swoich podwładnych "Nigdy więcej kurwa takiej jatki. Krew tych skurwysynów poplamiła mi mundur." Jak rozbiliśmy obóz po drugiej stronie rzeki wszyscy krzyczeli w niebo "Niech żyje Gwardia"..."

                                                                             Kroniki Wojenne, Artur z Morody

Offline

 

#4 2009-01-24 11:56:42

yamkz

Mieszczanin

12067026
Zarejestrowany: 2008-12-19
Posty: 9
Punktów :   
Wiara: Mardonin
Rasa: Mroczny Elf
Majątek: 500 dukatów

Re: Cień Puszczy

Tak,idę

Offline

 

#5 2009-01-24 16:03:18

Aretis

Baron, Dowódca Straży Cesarskiej

Zarejestrowany: 2009-01-21
Posty: 85
Punktów :   
Statystyki: Si5 Int4 Mc3 Wt4 Z3 Sz3 Żyw12
Wiara: Mardorin
Rasa: Mroczny Elf
Klasa: Zbrojny
Majątek: 480 + 500 denarów
WWW

Re: Cień Puszczy

Mój odział, ja i yamkz wchodzimy do lasu. Pilnie się rozglądamy. Słyszymy co chwila jak szelesty. Czuć atmosferę napięcia. Zagłębiamy się w puszczę...


"Ja jestem Młotem Cesarza, Jego Wolą i Biczem na zdrajców.
Żaden wróg Cesarza nie umknie przed Ostrzem Świętego Mistrza Arrka."

                                                     Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Oto Ostrze Świętego Mistrza Arrka, w języku elfów Salie'athe yl areath, Ostrze Pogromcy Demonów."

                                                          Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Wtedy Mistrz Arrka wziął miecz swojego pradziadka. Wbiegł w środek armii demonów i zaczął ciąć kolejne demony. Padały jak muchy. Wtedy przyleciał wyższy demon i stanął prze Arrką. A ten szybkim ciosem  powalił go na ziemię następnie dobił. I tak Mistrz Arkka przegonił armię Lengu i uratował miasto. Przekazał następnie miecz dowódcy Gwardii Cesarskiej, gdyż jego dziadek również nim był. Później mistrz Arkka został ogłoszony świętym. A ostrze przechodzi z jednego dowódcy Gwardii na drugiego."

                                                                                    Żywoty Świętych, Mistrz Kaller

"Posępne twarze gwardzistów zdawały się nie mieć wyrazu. Pod ich ciosami padali kolejni wrogowie. Jedni wylatywali przez barierki mostu wprost do lodowatej rzeki. Inni zaś padali na coraz większą stertę trupów jaką po sobie zostawiała Gwardia. Ich mundury były całe czerwone. Wyglądali strasznie. W pewnym momencie wrogowie zaczęli uciekać. Dowódca Gwardii Cesarskiej - Maurits później nazwany krwawym powiedział do swoich podwładnych "Nigdy więcej kurwa takiej jatki. Krew tych skurwysynów poplamiła mi mundur." Jak rozbiliśmy obóz po drugiej stronie rzeki wszyscy krzyczeli w niebo "Niech żyje Gwardia"..."

                                                                             Kroniki Wojenne, Artur z Morody

Offline

 

#6 2009-01-24 17:06:51

Mardorin

Cesarz

Zarejestrowany: 2008-04-21
Posty: 398
Punktów :   
Statystyki: Nieskończoność
Wiara: Mardorin
Rasa: Półbóg, Spaczeniec
Klasa: Cesarz
Majątek: Nieskończoność

Re: Cień Puszczy

Szelest po prawej..i świst strzały. Strzała przeleciała obok głowy yamkza i trafił  pobliskiego gwardzistę. Strzała wbiła mu sięw głowę i ochlapała krwią jego konia. to chyba nie mutancie ,lecz jakieś demony które używają łuku. Po chwili słyszycie kolejny świst


Przejdą bramy piekieł aby dostać się do bram niebieskich
Spadną jak deszcz aby wyzwolić się
przejdą jak zieolny ogień
Więc miecze ,kusze i Chorągwie- ruszyć czas!

Guilty as charged
But damn it, it ain't right
There's someone else controlling me
Death in the air
Strapped in the electric chair
This can't be happening to me

Who made you God to say,
I'll take your life from you?

Flash before my eyes
Now it's time to die
Burning in my brain
I can feel the flame

Offline

 

#7 2009-01-24 20:32:17

Aretis

Baron, Dowódca Straży Cesarskiej

Zarejestrowany: 2009-01-21
Posty: 85
Punktów :   
Statystyki: Si5 Int4 Mc3 Wt4 Z3 Sz3 Żyw12
Wiara: Mardorin
Rasa: Mroczny Elf
Klasa: Zbrojny
Majątek: 480 + 500 denarów
WWW

Re: Cień Puszczy

"Za mną!! Za Cesarza!!" ruszam z oddziałem w kierunku z którego lecą strzały. Modlę się "Cesarzu daj mi siłę abym mógł zgnieść wrogów w imię twoję". Wyjmuję Ostrze.


"Ja jestem Młotem Cesarza, Jego Wolą i Biczem na zdrajców.
Żaden wróg Cesarza nie umknie przed Ostrzem Świętego Mistrza Arrka."

                                                     Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Oto Ostrze Świętego Mistrza Arrka, w języku elfów Salie'athe yl areath, Ostrze Pogromcy Demonów."

                                                          Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Wtedy Mistrz Arrka wziął miecz swojego pradziadka. Wbiegł w środek armii demonów i zaczął ciąć kolejne demony. Padały jak muchy. Wtedy przyleciał wyższy demon i stanął prze Arrką. A ten szybkim ciosem  powalił go na ziemię następnie dobił. I tak Mistrz Arkka przegonił armię Lengu i uratował miasto. Przekazał następnie miecz dowódcy Gwardii Cesarskiej, gdyż jego dziadek również nim był. Później mistrz Arkka został ogłoszony świętym. A ostrze przechodzi z jednego dowódcy Gwardii na drugiego."

                                                                                    Żywoty Świętych, Mistrz Kaller

"Posępne twarze gwardzistów zdawały się nie mieć wyrazu. Pod ich ciosami padali kolejni wrogowie. Jedni wylatywali przez barierki mostu wprost do lodowatej rzeki. Inni zaś padali na coraz większą stertę trupów jaką po sobie zostawiała Gwardia. Ich mundury były całe czerwone. Wyglądali strasznie. W pewnym momencie wrogowie zaczęli uciekać. Dowódca Gwardii Cesarskiej - Maurits później nazwany krwawym powiedział do swoich podwładnych "Nigdy więcej kurwa takiej jatki. Krew tych skurwysynów poplamiła mi mundur." Jak rozbiliśmy obóz po drugiej stronie rzeki wszyscy krzyczeli w niebo "Niech żyje Gwardia"..."

                                                                             Kroniki Wojenne, Artur z Morody

Offline

 

#8 2009-01-24 21:32:59

Mardorin

Cesarz

Zarejestrowany: 2008-04-21
Posty: 398
Punktów :   
Statystyki: Nieskończoność
Wiara: Mardorin
Rasa: Półbóg, Spaczeniec
Klasa: Cesarz
Majątek: Nieskończoność

Re: Cień Puszczy

Widzisz kto was atakuje to...zmutowane leśne elfy ?! Najwyższy z nich biegnie w twoją stronę. Ma 4 ręce i 3 oczy, mocno się zmutował...


Przejdą bramy piekieł aby dostać się do bram niebieskich
Spadną jak deszcz aby wyzwolić się
przejdą jak zieolny ogień
Więc miecze ,kusze i Chorągwie- ruszyć czas!

Guilty as charged
But damn it, it ain't right
There's someone else controlling me
Death in the air
Strapped in the electric chair
This can't be happening to me

Who made you God to say,
I'll take your life from you?

Flash before my eyes
Now it's time to die
Burning in my brain
I can feel the flame

Offline

 

#9 2009-01-24 21:39:08

Aretis

Baron, Dowódca Straży Cesarskiej

Zarejestrowany: 2009-01-21
Posty: 85
Punktów :   
Statystyki: Si5 Int4 Mc3 Wt4 Z3 Sz3 Żyw12
Wiara: Mardorin
Rasa: Mroczny Elf
Klasa: Zbrojny
Majątek: 480 + 500 denarów
WWW

Re: Cień Puszczy

Tnę odmieńca moim mieczem. Reszta mojego oddziału wpada we wroga. Słychać modlitwy: Cesarzu daj mi siłę, pozwól mi pokonać wrogów...


"Ja jestem Młotem Cesarza, Jego Wolą i Biczem na zdrajców.
Żaden wróg Cesarza nie umknie przed Ostrzem Świętego Mistrza Arrka."

                                                     Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Oto Ostrze Świętego Mistrza Arrka, w języku elfów Salie'athe yl areath, Ostrze Pogromcy Demonów."

                                                          Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Wtedy Mistrz Arrka wziął miecz swojego pradziadka. Wbiegł w środek armii demonów i zaczął ciąć kolejne demony. Padały jak muchy. Wtedy przyleciał wyższy demon i stanął prze Arrką. A ten szybkim ciosem  powalił go na ziemię następnie dobił. I tak Mistrz Arkka przegonił armię Lengu i uratował miasto. Przekazał następnie miecz dowódcy Gwardii Cesarskiej, gdyż jego dziadek również nim był. Później mistrz Arkka został ogłoszony świętym. A ostrze przechodzi z jednego dowódcy Gwardii na drugiego."

                                                                                    Żywoty Świętych, Mistrz Kaller

"Posępne twarze gwardzistów zdawały się nie mieć wyrazu. Pod ich ciosami padali kolejni wrogowie. Jedni wylatywali przez barierki mostu wprost do lodowatej rzeki. Inni zaś padali na coraz większą stertę trupów jaką po sobie zostawiała Gwardia. Ich mundury były całe czerwone. Wyglądali strasznie. W pewnym momencie wrogowie zaczęli uciekać. Dowódca Gwardii Cesarskiej - Maurits później nazwany krwawym powiedział do swoich podwładnych "Nigdy więcej kurwa takiej jatki. Krew tych skurwysynów poplamiła mi mundur." Jak rozbiliśmy obóz po drugiej stronie rzeki wszyscy krzyczeli w niebo "Niech żyje Gwardia"..."

                                                                             Kroniki Wojenne, Artur z Morody

Offline

 

#10 2009-01-26 11:05:38

Mardorin

Cesarz

Zarejestrowany: 2008-04-21
Posty: 398
Punktów :   
Statystyki: Nieskończoność
Wiara: Mardorin
Rasa: Półbóg, Spaczeniec
Klasa: Cesarz
Majątek: Nieskończoność

Re: Cień Puszczy

Kilku twoich żołnierzy padło,ale za to kilka mutantów padło trafionych twoim mieczem. Kilka elfickich mutantów rozbiegło się. CO chwilę słychać było ich krzyki:
-Amortoo, siikiano de moo
Nagle jeden rzucił się na ciebie, jakimś cudem wbił ci miecz pod zbroję.


Przejdą bramy piekieł aby dostać się do bram niebieskich
Spadną jak deszcz aby wyzwolić się
przejdą jak zieolny ogień
Więc miecze ,kusze i Chorągwie- ruszyć czas!

Guilty as charged
But damn it, it ain't right
There's someone else controlling me
Death in the air
Strapped in the electric chair
This can't be happening to me

Who made you God to say,
I'll take your life from you?

Flash before my eyes
Now it's time to die
Burning in my brain
I can feel the flame

Offline

 

#11 2009-01-26 12:07:37

Aretis

Baron, Dowódca Straży Cesarskiej

Zarejestrowany: 2009-01-21
Posty: 85
Punktów :   
Statystyki: Si5 Int4 Mc3 Wt4 Z3 Sz3 Żyw12
Wiara: Mardorin
Rasa: Mroczny Elf
Klasa: Zbrojny
Majątek: 480 + 500 denarów
WWW

Re: Cień Puszczy

Moi żołnierze pojechali gonić niedobitki. Zabili prawie wszystkich. Kilku zwiało. Po chwili wrócili.
Jeszcze ostatkiem sił tnę mutanta przez twarz. Upadł kwicząc. Zsunąłem się z konia. "Cesarzu...pomóż..."
Zemdlałem. Moi wojownicy zabierają mnie z puszczy.


"Ja jestem Młotem Cesarza, Jego Wolą i Biczem na zdrajców.
Żaden wróg Cesarza nie umknie przed Ostrzem Świętego Mistrza Arrka."

                                                     Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Oto Ostrze Świętego Mistrza Arrka, w języku elfów Salie'athe yl areath, Ostrze Pogromcy Demonów."

                                                          Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Wtedy Mistrz Arrka wziął miecz swojego pradziadka. Wbiegł w środek armii demonów i zaczął ciąć kolejne demony. Padały jak muchy. Wtedy przyleciał wyższy demon i stanął prze Arrką. A ten szybkim ciosem  powalił go na ziemię następnie dobił. I tak Mistrz Arkka przegonił armię Lengu i uratował miasto. Przekazał następnie miecz dowódcy Gwardii Cesarskiej, gdyż jego dziadek również nim był. Później mistrz Arkka został ogłoszony świętym. A ostrze przechodzi z jednego dowódcy Gwardii na drugiego."

                                                                                    Żywoty Świętych, Mistrz Kaller

"Posępne twarze gwardzistów zdawały się nie mieć wyrazu. Pod ich ciosami padali kolejni wrogowie. Jedni wylatywali przez barierki mostu wprost do lodowatej rzeki. Inni zaś padali na coraz większą stertę trupów jaką po sobie zostawiała Gwardia. Ich mundury były całe czerwone. Wyglądali strasznie. W pewnym momencie wrogowie zaczęli uciekać. Dowódca Gwardii Cesarskiej - Maurits później nazwany krwawym powiedział do swoich podwładnych "Nigdy więcej kurwa takiej jatki. Krew tych skurwysynów poplamiła mi mundur." Jak rozbiliśmy obóz po drugiej stronie rzeki wszyscy krzyczeli w niebo "Niech żyje Gwardia"..."

                                                                             Kroniki Wojenne, Artur z Morody

Offline

 

#12 2009-01-26 12:10:47

Mardorin

Cesarz

Zarejestrowany: 2008-04-21
Posty: 398
Punktów :   
Statystyki: Nieskończoność
Wiara: Mardorin
Rasa: Półbóg, Spaczeniec
Klasa: Cesarz
Majątek: Nieskończoność

Re: Cień Puszczy

Kilku mutantów zdołało uciec. Niestety z oddziału liczącego 20 osób zostało zaledwie 8...


Aretis: Ciekawe... PRZECIEŻ TO JEST GWARDIA CESARSKA!!!! ODDZIAŁ ELITARNY!!! POKONANIE KILKU MUTANTÓW TO DLA NICH PIERDNIĘCIE!!!!
EDIT:Tyle ,że mutanty to nie takie pierdnięcie, tym bardziej jeżli mogły urzyć łuków- leśne elfy potrafią trafić jabłko ,nawet nie patrząc ,to co dopiero głowę żołnierza.
Aretis: Chciałem zauważyć, że Gwardia Cesarska to w większości to też elfy. Po za tym są to świetnie wyszkoleni wojownicy, ale od strzał mogło zginąć z pięciu. A myślę, że nawet pięcioręki mutant ma małe szanse z doświadczonym wojownikiem, który w swoim życiu rozwalił już kilkunastu takich. A i  piszę się UŻYĆ.


Przejdą bramy piekieł aby dostać się do bram niebieskich
Spadną jak deszcz aby wyzwolić się
przejdą jak zieolny ogień
Więc miecze ,kusze i Chorągwie- ruszyć czas!

Guilty as charged
But damn it, it ain't right
There's someone else controlling me
Death in the air
Strapped in the electric chair
This can't be happening to me

Who made you God to say,
I'll take your life from you?

Flash before my eyes
Now it's time to die
Burning in my brain
I can feel the flame

Offline

 

#13 2009-01-26 14:37:11

Aretis

Baron, Dowódca Straży Cesarskiej

Zarejestrowany: 2009-01-21
Posty: 85
Punktów :   
Statystyki: Si5 Int4 Mc3 Wt4 Z3 Sz3 Żyw12
Wiara: Mardorin
Rasa: Mroczny Elf
Klasa: Zbrojny
Majątek: 480 + 500 denarów
WWW

Re: Cień Puszczy

Jeden z moich żołnierzy wiezie mnie na swoim koniu. Wyjeżdżamy z puszczy. "Yamkz, gdzie jesteś?!" woła Faren, jeden z moich oficerów, nie mogąc go znaleźć.


"Ja jestem Młotem Cesarza, Jego Wolą i Biczem na zdrajców.
Żaden wróg Cesarza nie umknie przed Ostrzem Świętego Mistrza Arrka."

                                                     Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Oto Ostrze Świętego Mistrza Arrka, w języku elfów Salie'athe yl areath, Ostrze Pogromcy Demonów."

                                                          Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Wtedy Mistrz Arrka wziął miecz swojego pradziadka. Wbiegł w środek armii demonów i zaczął ciąć kolejne demony. Padały jak muchy. Wtedy przyleciał wyższy demon i stanął prze Arrką. A ten szybkim ciosem  powalił go na ziemię następnie dobił. I tak Mistrz Arkka przegonił armię Lengu i uratował miasto. Przekazał następnie miecz dowódcy Gwardii Cesarskiej, gdyż jego dziadek również nim był. Później mistrz Arkka został ogłoszony świętym. A ostrze przechodzi z jednego dowódcy Gwardii na drugiego."

                                                                                    Żywoty Świętych, Mistrz Kaller

"Posępne twarze gwardzistów zdawały się nie mieć wyrazu. Pod ich ciosami padali kolejni wrogowie. Jedni wylatywali przez barierki mostu wprost do lodowatej rzeki. Inni zaś padali na coraz większą stertę trupów jaką po sobie zostawiała Gwardia. Ich mundury były całe czerwone. Wyglądali strasznie. W pewnym momencie wrogowie zaczęli uciekać. Dowódca Gwardii Cesarskiej - Maurits później nazwany krwawym powiedział do swoich podwładnych "Nigdy więcej kurwa takiej jatki. Krew tych skurwysynów poplamiła mi mundur." Jak rozbiliśmy obóz po drugiej stronie rzeki wszyscy krzyczeli w niebo "Niech żyje Gwardia"..."

                                                                             Kroniki Wojenne, Artur z Morody

Offline

 
Smocze ziele
Zioło Czerwonej wiśni

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.018 seconds, 8 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.bakuganbatllemisztrz.pun.pl www.flyff.pun.pl www.filary.pun.pl www.gsm-java.pun.pl www.kuxklan.pun.pl