#21 2009-03-01 18:40:57

Sirmenor A'calavah

Sędzia Hrabstwa Tuk

10202902
Skąd: Obięta tajemnicą
Zarejestrowany: 2009-02-08
Posty: 74
Punktów :   
Statystyki: WW3,K3,B3,G4,I3,P2,R4,M3
Wiara: Mardorin
Rasa: Półelf
Klasa: Złodziej
Majątek: 75

Re: Wielka Rozpadlina

Złodziej usuwa się na bok i przygląda bitwie.
(napisałem co widzę na podstawie reszty postów a tak można[chyba])

Offline

 

#22 2009-03-01 18:42:54

Ravandill

Złodziej

Zarejestrowany: 2009-02-13
Posty: 70
Punktów :   
Statystyki: Ww6,Pe5,Bd2,K3,Mc2,In3,Gb4,Re3
Wiara: Wierzę, ale nie praktykuję
Rasa: Leśny Elf
Klasa: Złodziej
Majątek: 730

Re: Wielka Rozpadlina

Biegnę na demona i staram mu się wskoczyć na plecy, skrzyżować ręce na szyi (tak jak się nosi na barana) tyle, że mam sztylety w rękach i jedną staram się wbić sztylet w serce, a drugą w szyję. Jeśli mi się uda to nie odchodzą tylko szarpie sztyletami aby rany były jak największe.

@napisane było, że zniknął, nie gdzie się pojawił i uważam, że to Janek powinien stwierdzić czy się pojawił przed Tobą, a nie Ty. Ale ok, Janek jest MG to nie ingeruję.

Ostatnio edytowany przez Ravandill (2009-03-01 18:44:13)

Offline

 

#23 2009-03-01 18:46:00

Sirmenor A'calavah

Sędzia Hrabstwa Tuk

10202902
Skąd: Obięta tajemnicą
Zarejestrowany: 2009-02-08
Posty: 74
Punktów :   
Statystyki: WW3,K3,B3,G4,I3,P2,R4,M3
Wiara: Mardorin
Rasa: Półelf
Klasa: Złodziej
Majątek: 75

Re: Wielka Rozpadlina

Półelf obchodzi pole bitwy i atakuje zbójców z flanki.

Offline

 

#24 2009-03-02 13:40:21

Mardorin

Cesarz

Zarejestrowany: 2008-04-21
Posty: 398
Punktów :   
Statystyki: Nieskończoność
Wiara: Mardorin
Rasa: Półbóg, Spaczeniec
Klasa: Cesarz
Majątek: Nieskończoność

Re: Wielka Rozpadlina

@ w tej sprawie zgadzam się z maxem, ale już...

Demon padł...na początku trząsł się ,a po chwili splunął krwią. Z ran wylewała się zielono-żółta flemga ,które miała ohydny odór mutacji oraz gówna. Skóra demona, wyglądała, jak stara ,zepsuta szynka ,na ciągnięta na lalkę. Po chwili z demona wyleciał ognik...

Ravandill nagroda:
Atut walka w tłoku oraz +1 do umiejętności Walka Bronią Białą(uznałem ,że tyle wystarczy- chyba nie za mało)


Przejdą bramy piekieł aby dostać się do bram niebieskich
Spadną jak deszcz aby wyzwolić się
przejdą jak zieolny ogień
Więc miecze ,kusze i Chorągwie- ruszyć czas!

Guilty as charged
But damn it, it ain't right
There's someone else controlling me
Death in the air
Strapped in the electric chair
This can't be happening to me

Who made you God to say,
I'll take your life from you?

Flash before my eyes
Now it's time to die
Burning in my brain
I can feel the flame

Offline

 

#25 2009-03-02 14:23:12

Ravandill

Złodziej

Zarejestrowany: 2009-02-13
Posty: 70
Punktów :   
Statystyki: Ww6,Pe5,Bd2,K3,Mc2,In3,Gb4,Re3
Wiara: Wierzę, ale nie praktykuję
Rasa: Leśny Elf
Klasa: Złodziej
Majątek: 730

Re: Wielka Rozpadlina

- No wreszcie, myślałem, że to gówno nigdy nie zdechnie.
Patrząc na pobojowisko pełne trupów, pogrążony w rozmyślaniach, podchodzę do jednego z martwych dzieci i pytam się jakiegoś maga lub przywódcy - Myślisz, że to też mutanci czy dzieci które był tylko zmuszane do walki?
Spluwam na resztki demona, spluwam z pogardą, obracam się, nakładam kaptur i wychodzę.

Ostatnio edytowany przez Ravandill (2009-03-02 14:35:40)

Offline

 

#26 2009-03-02 14:46:12

Mardorin

Cesarz

Zarejestrowany: 2008-04-21
Posty: 398
Punktów :   
Statystyki: Nieskończoność
Wiara: Mardorin
Rasa: Półbóg, Spaczeniec
Klasa: Cesarz
Majątek: Nieskończoność

Re: Wielka Rozpadlina

Mag jedynie odchrząknął do odchodzącego Ravandilla i powiedział jakby myślał ,że ten go usłyszy:
-to chyba dzieci, które zaprzedały mu duszę...okropne...ile ludzi dało się zwieść. A przecież, Cesarz niesie światło oraz wybaczenie. Kiedy słyszy się ,jego imię czuje się, że można niszczyć góry lodowe. On jest światłem. Biedne dusze..


Przejdą bramy piekieł aby dostać się do bram niebieskich
Spadną jak deszcz aby wyzwolić się
przejdą jak zieolny ogień
Więc miecze ,kusze i Chorągwie- ruszyć czas!

Guilty as charged
But damn it, it ain't right
There's someone else controlling me
Death in the air
Strapped in the electric chair
This can't be happening to me

Who made you God to say,
I'll take your life from you?

Flash before my eyes
Now it's time to die
Burning in my brain
I can feel the flame

Offline

 

#27 2009-03-02 14:50:55

Ravandill

Złodziej

Zarejestrowany: 2009-02-13
Posty: 70
Punktów :   
Statystyki: Ww6,Pe5,Bd2,K3,Mc2,In3,Gb4,Re3
Wiara: Wierzę, ale nie praktykuję
Rasa: Leśny Elf
Klasa: Złodziej
Majątek: 730

Re: Wielka Rozpadlina

- Skoro tak... - Podnoszę zwłoki każdego a martwych dzieci, przebijam im serce sztyletem aby nie wstały więcej. Dorzucam jeszcze cicho - Dziękuję, a teraz wybacz, ale na mnie już czas. - Odchodzę...

Offline

 

#28 2009-03-03 18:10:43

Aretis

Baron, Dowódca Straży Cesarskiej

Zarejestrowany: 2009-01-21
Posty: 85
Punktów :   
Statystyki: Si5 Int4 Mc3 Wt4 Z3 Sz3 Żyw12
Wiara: Mardorin
Rasa: Mroczny Elf
Klasa: Zbrojny
Majątek: 480 + 500 denarów
WWW

Re: Wielka Rozpadlina

Rozglądam się jeszcze po polu bitwy. - Oddział do mnie! A ty nieznajomy, jak się nazywasz? - pytam Ravandilla.


"Ja jestem Młotem Cesarza, Jego Wolą i Biczem na zdrajców.
Żaden wróg Cesarza nie umknie przed Ostrzem Świętego Mistrza Arrka."

                                                     Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Oto Ostrze Świętego Mistrza Arrka, w języku elfów Salie'athe yl areath, Ostrze Pogromcy Demonów."

                                                          Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Wtedy Mistrz Arrka wziął miecz swojego pradziadka. Wbiegł w środek armii demonów i zaczął ciąć kolejne demony. Padały jak muchy. Wtedy przyleciał wyższy demon i stanął prze Arrką. A ten szybkim ciosem  powalił go na ziemię następnie dobił. I tak Mistrz Arkka przegonił armię Lengu i uratował miasto. Przekazał następnie miecz dowódcy Gwardii Cesarskiej, gdyż jego dziadek również nim był. Później mistrz Arkka został ogłoszony świętym. A ostrze przechodzi z jednego dowódcy Gwardii na drugiego."

                                                                                    Żywoty Świętych, Mistrz Kaller

"Posępne twarze gwardzistów zdawały się nie mieć wyrazu. Pod ich ciosami padali kolejni wrogowie. Jedni wylatywali przez barierki mostu wprost do lodowatej rzeki. Inni zaś padali na coraz większą stertę trupów jaką po sobie zostawiała Gwardia. Ich mundury były całe czerwone. Wyglądali strasznie. W pewnym momencie wrogowie zaczęli uciekać. Dowódca Gwardii Cesarskiej - Maurits później nazwany krwawym powiedział do swoich podwładnych "Nigdy więcej kurwa takiej jatki. Krew tych skurwysynów poplamiła mi mundur." Jak rozbiliśmy obóz po drugiej stronie rzeki wszyscy krzyczeli w niebo "Niech żyje Gwardia"..."

                                                                             Kroniki Wojenne, Artur z Morody

Offline

 

#29 2009-03-03 18:26:02

Ravandill

Złodziej

Zarejestrowany: 2009-02-13
Posty: 70
Punktów :   
Statystyki: Ww6,Pe5,Bd2,K3,Mc2,In3,Gb4,Re3
Wiara: Wierzę, ale nie praktykuję
Rasa: Leśny Elf
Klasa: Złodziej
Majątek: 730

Re: Wielka Rozpadlina

- Ravandill, a Ty?

Offline

 

#30 2009-03-03 20:34:03

Sirmenor A'calavah

Sędzia Hrabstwa Tuk

10202902
Skąd: Obięta tajemnicą
Zarejestrowany: 2009-02-08
Posty: 74
Punktów :   
Statystyki: WW3,K3,B3,G4,I3,P2,R4,M3
Wiara: Mardorin
Rasa: Półelf
Klasa: Złodziej
Majątek: 75

Re: Wielka Rozpadlina

Niezauważony stara się aby tak pozostało. "Mój znajomy może coś dostanie, ale w końcu ja zabiłem ledwo 2 zbójców a on demona."

Offline

 

#31 2009-03-06 13:13:21

Aretis

Baron, Dowódca Straży Cesarskiej

Zarejestrowany: 2009-01-21
Posty: 85
Punktów :   
Statystyki: Si5 Int4 Mc3 Wt4 Z3 Sz3 Żyw12
Wiara: Mardorin
Rasa: Mroczny Elf
Klasa: Zbrojny
Majątek: 480 + 500 denarów
WWW

Re: Wielka Rozpadlina

Aretis Iklios, Dowódca Gwardii Cesarskiej. Gdzie się nauczyłeś tak walczyć?


"Ja jestem Młotem Cesarza, Jego Wolą i Biczem na zdrajców.
Żaden wróg Cesarza nie umknie przed Ostrzem Świętego Mistrza Arrka."

                                                     Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Oto Ostrze Świętego Mistrza Arrka, w języku elfów Salie'athe yl areath, Ostrze Pogromcy Demonów."

                                                          Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Wtedy Mistrz Arrka wziął miecz swojego pradziadka. Wbiegł w środek armii demonów i zaczął ciąć kolejne demony. Padały jak muchy. Wtedy przyleciał wyższy demon i stanął prze Arrką. A ten szybkim ciosem  powalił go na ziemię następnie dobił. I tak Mistrz Arkka przegonił armię Lengu i uratował miasto. Przekazał następnie miecz dowódcy Gwardii Cesarskiej, gdyż jego dziadek również nim był. Później mistrz Arkka został ogłoszony świętym. A ostrze przechodzi z jednego dowódcy Gwardii na drugiego."

                                                                                    Żywoty Świętych, Mistrz Kaller

"Posępne twarze gwardzistów zdawały się nie mieć wyrazu. Pod ich ciosami padali kolejni wrogowie. Jedni wylatywali przez barierki mostu wprost do lodowatej rzeki. Inni zaś padali na coraz większą stertę trupów jaką po sobie zostawiała Gwardia. Ich mundury były całe czerwone. Wyglądali strasznie. W pewnym momencie wrogowie zaczęli uciekać. Dowódca Gwardii Cesarskiej - Maurits później nazwany krwawym powiedział do swoich podwładnych "Nigdy więcej kurwa takiej jatki. Krew tych skurwysynów poplamiła mi mundur." Jak rozbiliśmy obóz po drugiej stronie rzeki wszyscy krzyczeli w niebo "Niech żyje Gwardia"..."

                                                                             Kroniki Wojenne, Artur z Morody

Offline

 

#32 2009-03-06 15:46:45

Ravandill

Złodziej

Zarejestrowany: 2009-02-13
Posty: 70
Punktów :   
Statystyki: Ww6,Pe5,Bd2,K3,Mc2,In3,Gb4,Re3
Wiara: Wierzę, ale nie praktykuję
Rasa: Leśny Elf
Klasa: Złodziej
Majątek: 730

Re: Wielka Rozpadlina

- Kwestia doświadczenia. Lengu, demony, mutanci, utopce... Poza miastem spotykasz takie rzeczy co 20 metrów. Jako poszukiwacz przygód umarłbym tutaj po 15 minutach przy dużym szczęściu. A co Wy tutaj robice?

Offline

 

#33 2009-03-06 15:54:52

Aretis

Baron, Dowódca Straży Cesarskiej

Zarejestrowany: 2009-01-21
Posty: 85
Punktów :   
Statystyki: Si5 Int4 Mc3 Wt4 Z3 Sz3 Żyw12
Wiara: Mardorin
Rasa: Mroczny Elf
Klasa: Zbrojny
Majątek: 480 + 500 denarów
WWW

Re: Wielka Rozpadlina

- Prowadzimy patrol na rozkaz Cesarza. Nie wiem czy to była ta grupa, którą pokonaliśmy, ale mieliśmy spacyfikować jakieś plemię. Napadało ono na wioski w Dolinie Białych Kwiatów. Musimy jednak pojechać dalej i sprawdzić czy niema więcej wrogów. Jedziesz z nami, Ravandill?


"Ja jestem Młotem Cesarza, Jego Wolą i Biczem na zdrajców.
Żaden wróg Cesarza nie umknie przed Ostrzem Świętego Mistrza Arrka."

                                                     Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Oto Ostrze Świętego Mistrza Arrka, w języku elfów Salie'athe yl areath, Ostrze Pogromcy Demonów."

                                                          Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Wtedy Mistrz Arrka wziął miecz swojego pradziadka. Wbiegł w środek armii demonów i zaczął ciąć kolejne demony. Padały jak muchy. Wtedy przyleciał wyższy demon i stanął prze Arrką. A ten szybkim ciosem  powalił go na ziemię następnie dobił. I tak Mistrz Arkka przegonił armię Lengu i uratował miasto. Przekazał następnie miecz dowódcy Gwardii Cesarskiej, gdyż jego dziadek również nim był. Później mistrz Arkka został ogłoszony świętym. A ostrze przechodzi z jednego dowódcy Gwardii na drugiego."

                                                                                    Żywoty Świętych, Mistrz Kaller

"Posępne twarze gwardzistów zdawały się nie mieć wyrazu. Pod ich ciosami padali kolejni wrogowie. Jedni wylatywali przez barierki mostu wprost do lodowatej rzeki. Inni zaś padali na coraz większą stertę trupów jaką po sobie zostawiała Gwardia. Ich mundury były całe czerwone. Wyglądali strasznie. W pewnym momencie wrogowie zaczęli uciekać. Dowódca Gwardii Cesarskiej - Maurits później nazwany krwawym powiedział do swoich podwładnych "Nigdy więcej kurwa takiej jatki. Krew tych skurwysynów poplamiła mi mundur." Jak rozbiliśmy obóz po drugiej stronie rzeki wszyscy krzyczeli w niebo "Niech żyje Gwardia"..."

                                                                             Kroniki Wojenne, Artur z Morody

Offline

 

#34 2009-03-06 15:58:33

Ravandill

Złodziej

Zarejestrowany: 2009-02-13
Posty: 70
Punktów :   
Statystyki: Ww6,Pe5,Bd2,K3,Mc2,In3,Gb4,Re3
Wiara: Wierzę, ale nie praktykuję
Rasa: Leśny Elf
Klasa: Złodziej
Majątek: 730

Re: Wielka Rozpadlina

- Teoretycznie do stracenia nic nie mam - uśmiecham się - jedźmy.

Offline

 

#35 2009-03-06 16:01:38

Aretis

Baron, Dowódca Straży Cesarskiej

Zarejestrowany: 2009-01-21
Posty: 85
Punktów :   
Statystyki: Si5 Int4 Mc3 Wt4 Z3 Sz3 Żyw12
Wiara: Mardorin
Rasa: Mroczny Elf
Klasa: Zbrojny
Majątek: 480 + 500 denarów
WWW

Re: Wielka Rozpadlina

Kolumna marszowa! - czekam chwilę, aż żołnierze się ustawią - Ruszamy!


"Ja jestem Młotem Cesarza, Jego Wolą i Biczem na zdrajców.
Żaden wróg Cesarza nie umknie przed Ostrzem Świętego Mistrza Arrka."

                                                     Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Oto Ostrze Świętego Mistrza Arrka, w języku elfów Salie'athe yl areath, Ostrze Pogromcy Demonów."

                                                          Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Wtedy Mistrz Arrka wziął miecz swojego pradziadka. Wbiegł w środek armii demonów i zaczął ciąć kolejne demony. Padały jak muchy. Wtedy przyleciał wyższy demon i stanął prze Arrką. A ten szybkim ciosem  powalił go na ziemię następnie dobił. I tak Mistrz Arkka przegonił armię Lengu i uratował miasto. Przekazał następnie miecz dowódcy Gwardii Cesarskiej, gdyż jego dziadek również nim był. Później mistrz Arkka został ogłoszony świętym. A ostrze przechodzi z jednego dowódcy Gwardii na drugiego."

                                                                                    Żywoty Świętych, Mistrz Kaller

"Posępne twarze gwardzistów zdawały się nie mieć wyrazu. Pod ich ciosami padali kolejni wrogowie. Jedni wylatywali przez barierki mostu wprost do lodowatej rzeki. Inni zaś padali na coraz większą stertę trupów jaką po sobie zostawiała Gwardia. Ich mundury były całe czerwone. Wyglądali strasznie. W pewnym momencie wrogowie zaczęli uciekać. Dowódca Gwardii Cesarskiej - Maurits później nazwany krwawym powiedział do swoich podwładnych "Nigdy więcej kurwa takiej jatki. Krew tych skurwysynów poplamiła mi mundur." Jak rozbiliśmy obóz po drugiej stronie rzeki wszyscy krzyczeli w niebo "Niech żyje Gwardia"..."

                                                                             Kroniki Wojenne, Artur z Morody

Offline

 

#36 2009-03-06 16:08:22

Ravandill

Złodziej

Zarejestrowany: 2009-02-13
Posty: 70
Punktów :   
Statystyki: Ww6,Pe5,Bd2,K3,Mc2,In3,Gb4,Re3
Wiara: Wierzę, ale nie praktykuję
Rasa: Leśny Elf
Klasa: Złodziej
Majątek: 730

Re: Wielka Rozpadlina

- Chce tylko dodać, żeby nie było wątpliwości - Ide z wami, będę wam pomagał, ale nie podlegam Twoim rozkazom, tak?

Offline

 

#37 2009-03-06 16:11:35

Aretis

Baron, Dowódca Straży Cesarskiej

Zarejestrowany: 2009-01-21
Posty: 85
Punktów :   
Statystyki: Si5 Int4 Mc3 Wt4 Z3 Sz3 Żyw12
Wiara: Mardorin
Rasa: Mroczny Elf
Klasa: Zbrojny
Majątek: 480 + 500 denarów
WWW

Re: Wielka Rozpadlina

Dobrze. - rozglądam się czujnie dookoła.


"Ja jestem Młotem Cesarza, Jego Wolą i Biczem na zdrajców.
Żaden wróg Cesarza nie umknie przed Ostrzem Świętego Mistrza Arrka."

                                                     Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Oto Ostrze Świętego Mistrza Arrka, w języku elfów Salie'athe yl areath, Ostrze Pogromcy Demonów."

                                                          Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Wtedy Mistrz Arrka wziął miecz swojego pradziadka. Wbiegł w środek armii demonów i zaczął ciąć kolejne demony. Padały jak muchy. Wtedy przyleciał wyższy demon i stanął prze Arrką. A ten szybkim ciosem  powalił go na ziemię następnie dobił. I tak Mistrz Arkka przegonił armię Lengu i uratował miasto. Przekazał następnie miecz dowódcy Gwardii Cesarskiej, gdyż jego dziadek również nim był. Później mistrz Arkka został ogłoszony świętym. A ostrze przechodzi z jednego dowódcy Gwardii na drugiego."

                                                                                    Żywoty Świętych, Mistrz Kaller

"Posępne twarze gwardzistów zdawały się nie mieć wyrazu. Pod ich ciosami padali kolejni wrogowie. Jedni wylatywali przez barierki mostu wprost do lodowatej rzeki. Inni zaś padali na coraz większą stertę trupów jaką po sobie zostawiała Gwardia. Ich mundury były całe czerwone. Wyglądali strasznie. W pewnym momencie wrogowie zaczęli uciekać. Dowódca Gwardii Cesarskiej - Maurits później nazwany krwawym powiedział do swoich podwładnych "Nigdy więcej kurwa takiej jatki. Krew tych skurwysynów poplamiła mi mundur." Jak rozbiliśmy obóz po drugiej stronie rzeki wszyscy krzyczeli w niebo "Niech żyje Gwardia"..."

                                                                             Kroniki Wojenne, Artur z Morody

Offline

 

#38 2009-08-14 16:48:14

Mardorin

Cesarz

Zarejestrowany: 2008-04-21
Posty: 398
Punktów :   
Statystyki: Nieskończoność
Wiara: Mardorin
Rasa: Półbóg, Spaczeniec
Klasa: Cesarz
Majątek: Nieskończoność

Re: Wielka Rozpadlina

Nagle za krzaków, słyszycie dziwne szmery.


Przejdą bramy piekieł aby dostać się do bram niebieskich
Spadną jak deszcz aby wyzwolić się
przejdą jak zieolny ogień
Więc miecze ,kusze i Chorągwie- ruszyć czas!

Guilty as charged
But damn it, it ain't right
There's someone else controlling me
Death in the air
Strapped in the electric chair
This can't be happening to me

Who made you God to say,
I'll take your life from you?

Flash before my eyes
Now it's time to die
Burning in my brain
I can feel the flame

Offline

 

#39 2009-08-21 08:20:35

Aretis

Baron, Dowódca Straży Cesarskiej

Zarejestrowany: 2009-01-21
Posty: 85
Punktów :   
Statystyki: Si5 Int4 Mc3 Wt4 Z3 Sz3 Żyw12
Wiara: Mardorin
Rasa: Mroczny Elf
Klasa: Zbrojny
Majątek: 480 + 500 denarów
WWW

Re: Wielka Rozpadlina

Podjeżdżam do krzaków. Wyjmuje miecz. Schodzę z konia i zaglądam w gąszcz. Szmer się powtórzył...


"Ja jestem Młotem Cesarza, Jego Wolą i Biczem na zdrajców.
Żaden wróg Cesarza nie umknie przed Ostrzem Świętego Mistrza Arrka."

                                                     Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Oto Ostrze Świętego Mistrza Arrka, w języku elfów Salie'athe yl areath, Ostrze Pogromcy Demonów."

                                                          Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Wtedy Mistrz Arrka wziął miecz swojego pradziadka. Wbiegł w środek armii demonów i zaczął ciąć kolejne demony. Padały jak muchy. Wtedy przyleciał wyższy demon i stanął prze Arrką. A ten szybkim ciosem  powalił go na ziemię następnie dobił. I tak Mistrz Arkka przegonił armię Lengu i uratował miasto. Przekazał następnie miecz dowódcy Gwardii Cesarskiej, gdyż jego dziadek również nim był. Później mistrz Arkka został ogłoszony świętym. A ostrze przechodzi z jednego dowódcy Gwardii na drugiego."

                                                                                    Żywoty Świętych, Mistrz Kaller

"Posępne twarze gwardzistów zdawały się nie mieć wyrazu. Pod ich ciosami padali kolejni wrogowie. Jedni wylatywali przez barierki mostu wprost do lodowatej rzeki. Inni zaś padali na coraz większą stertę trupów jaką po sobie zostawiała Gwardia. Ich mundury były całe czerwone. Wyglądali strasznie. W pewnym momencie wrogowie zaczęli uciekać. Dowódca Gwardii Cesarskiej - Maurits później nazwany krwawym powiedział do swoich podwładnych "Nigdy więcej kurwa takiej jatki. Krew tych skurwysynów poplamiła mi mundur." Jak rozbiliśmy obóz po drugiej stronie rzeki wszyscy krzyczeli w niebo "Niech żyje Gwardia"..."

                                                                             Kroniki Wojenne, Artur z Morody

Offline

 
Smocze ziele
Zioło Czerwonej wiśni

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.030 seconds, 8 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.kuxklan.pun.pl www.flyff.pun.pl www.gsm-java.pun.pl www.bakuganbatllemisztrz.pun.pl www.filary.pun.pl